Kolorowa zupa z fasolą

Przeglądając książkę z potrawami inspirowanymi kuchnią serbską trafiłam na zupę fasolową. Nazywała się "kolorową zupą fasolową", ale miała tylko trzy kolory: czarnej, białej i czerwonej fasoli. Dorzucona była odrobina marchwi i seler naciowy. Kiepsko.
Moja  zupa jest naprawdę kolorowa. Składa się z czerwonej fasoli, czerwonej papryki, marchwi i kukurydzy. Do tego mięso, które dodałam ze względu na Najlepszego. No, bo On już tak ma, że krzywi się kiedy nie ma mięcha na talerzu.
Można kabanosy pominąć, nic się strasznego z zupą nie stanie.

Czy muszę dodawać, że jest bardzo prosta?

Składniki na 3 porcje:

2 szklanki (400ml) wywaru z warzyw albo rosołu
1 puszka (około 200g) czerwonej fasoli
100g kukurydzy z puszki
2 małe marchewki
1/2 czerwonej papryki
1/2 średniej cebuli
1 duży ząbek czosnku
2 długie kabanosy (około 150g)
1 średni pomidor
olej (do smażenia)

Pomidora sparzyć, drobno pokroić. Marchewki i kabanosy pokroić w plastry, cebulę i paprykę w kostkę. W garnku rozgrzać olej i usmażyć na nim cebulę. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, marchew, pomidor i kukurydzę. Smażyć 2 minuty. Wlać wywar i gotować pod przykryciem przez 10 minut. Po tym czasie dodać kabanosy i fasolę. Gotować 15 minut.

Nie użyłam żadnych przypraw, bo mój wywar był bardzo aromatyczny. W jego skład wchodziły: marchew, pietruszka, por, cebula, seler, liść laurowy, ziele angielskie, pieprz.

Tak, tak, to Wiosna! Na talerzach zaczyna się robić bardzo kolorowo!