Ostatnio coraz szerzej uśmiecham się
na myśl o tym, że zima idzie. Ludzie do McDonalda nie przychodzą, w domu
gotują, dzieci pasą warzywami.
Jest też o wiele lepszy powód by
kochać zimę. Cytrusy, które już niedługo zaczną wędrować do nas z Turcji. A co
za tym idzie? Będą słodkie, cudownie soczyste i świeższe.
Ale nie tylko cytrusy. Jeszcze granaty,
awokado, kiwi (ale, być może to też jest cytrus).
A jeżeli granaty to sok z nich. Ale w
tym roku nie za sklepu, barwiony robaczkami, tylko domowy. Ja zrobiłam tylko
200ml soku z granatów, bo była impreza i trzeba było z czymś wódkę wymieszać.
Ale, obiecałam sobie, że zimą zakupię mnóstwo intensywnie czerwonych granatów
i zakonserwuję je na wiosnę.
Ah! I jeszcze zrobię wódkę z
sokiem na Boże Narodzenie. Przecież trzeba czymś opić tragiczne przeżycia
świąteczne. Nieczęsto mam okazję pogadać z fretką i ubić karpia.
Sposób I (syrop z
granatów)
Ziarenka z granatów
2 łyżki cukru na 100g ziarenek
Ziarenka wsypać do garnka, zasypać cukrem, podlać 2 łyżkami wody. Zagotować i dokładnie wymieszać. Gotować, często mieszając, aż syrop straci troszeczkę swojej objętości i zgęstnieje. Zajmuje to 10 minut.
Zdjąć z ognia, poczekać aż syrop troszeczkę ostygnie,
następnie przetrzeć przez sito.
Sposób
II (sok z granatów)
Ziarenka z granatów
1 łyżka cukru na 200g
ziarenek (ewentualnie do smaku)
Ziarenka zmiksować razem z cukrem. Włożyć do lodówki na
noc, szczelnie przykryte. Rano dokładnie odcedzić.
Ja myslalam o nalewce z granatem wlasnie - podejrzewam, ze bylaby pyszna! Taki sok pewnie tez smakuje niekiepsko. I nie zawiera nic podejrzanego, a to duzy plus.
OdpowiedzUsuńGranaty uwielbiam i moge je jeść w ilościach ogromnych. Sok z granatów na pewno niedługo zrobię :)
OdpowiedzUsuńW sumie wódeczka z takim sokiem będzie dobrym sposobem na terapię po świątecznych rodzinnych spotkaniach. :]
OdpowiedzUsuńW tamtym roku robiłam sobie terapię malinówka i cytrynówką. Oczywiście, domowymi :)
UsuńW tym roku planuję zrobić granatówkę i "wódkę świąteczną". Przepis się ukażę, ale nie chcę zdradzać szczegółów :D
Granaty to moje ulubione owoce.
OdpowiedzUsuńRobię z nich wódeczkę świateczną.
Chyba się skuszę i wypróbuję ten przepis. Ostatnio chodzą za mną granaty, a z % pewnie idealnie się uzupełniają :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że za pomocą bezalkoholowego soku można namówić wszystkich do picia wódki :)
OdpowiedzUsuńGranaty uwielbiam więc i sok pewnie by mi zasmakował. Czekam też z niecierpliwością na przepis na "wódeczkę świąteczną" :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze! Ja też widzę w nadejściu zimy pozytywne aspekty :)
OdpowiedzUsuńA syrop do mnie przemawia, do świątecznej wódeczki idealny.
oo świetne.
OdpowiedzUsuńZ pewnością wypróbuję, bardzo mi się ten pomysł z syropem podoba :)
OdpowiedzUsuńMojej mamie muszę podsunać te przepisy ona szaleje z granatami - jakkolwiek to brzmi heh ;)
OdpowiedzUsuńi tak naprawdę żadnego sposobu na uzyskanie soku z granata nie podano na tej stronie,
OdpowiedzUsuńA coś więcej?
UsuńZa dużo soku z tego nie będzie, zresztą wyłupywać te nasionka to syzyfowa praca, na szczęście znalazłem czysty sok oleofarm z granatu. Świetny na upały z lodem i mineralną wodą.
OdpowiedzUsuńja polecam naturalne soki vita sok - mają wiśnię, czarną porzeczkę, aronię i przede wszystkim soki jabłkowe ale nie takie z koncentratu
OdpowiedzUsuńJa używałam tego soku https://www.suplementybio.pl/sok-z-granatu
OdpowiedzUsuńpo 2-3 butelkach ustabilizowało mi się ciśnienie. Nie piłam w tym czasie nic innego wiec jestem pewna ,ze to po tym soku.
W wyciskarce można taki sok zrobić. Całkiem z granata bądź dodać go do innych owoców. Na https://zdrovi.pl/ znajdziecie idealne wyciskarki, one sobie poradzą z kazdym owocem tak naprawdę. I sok można przygotować w kilka chwil tak naprawdę.
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis!
OdpowiedzUsuń