Kurczak, japońskie surimi, chiński sos ostrygowy, indyjskie curry. Szybkie w przygotowaniu jeżeli zamarynuje się wcześniej kurczaka...
W Polsce nie ma po co napalać się na
surimi krabowe. Lepiej poszukać paluszków z mintaja, albo innej ryby białej
(byle nie pangi). Widziałam tylko te "o smaku kraba". A samo słowo
"krab" sprawia, że mistrzowie marketingu dostają mentalnego orgazmu i
podnoszą ceny.
Oczywiście,
jak przystało na porę roku, warzywa, którymi się posłużyłam dojrzewają w
paczkach i mieszkają w zamrażalniku. Świeże warzywa pewnie wymagałyby krótszego
gotowania.
Składniki
na dwie porcje:
Garść fasolki szparagowej
¼ czerwonej papryki
Garść marchewki pokrojonej w słupki
2 poszatkowane liście białej kapusty (albo pekińskiej)
1-2 kapelusze grzyba mun
1 pierś z kurczaka
5-6 paluszków surimi
2-3 łyżki sosu ostrygowego
Sok z limonki, sos sojowy, olej (do smażenia)
Kurczaka pokroić na małe kawałki,
wymieszać z dwoma łyżkami sosu ostrygowego i 1 łyżką soku z limonki. odstawić
na godzinę.
Surimi wyjąć z zamrażalnika i zostawić
do rozmrożenia.
Grzyby moczyć przez 20 minut w ciepłej
wodzie, później opłukać i gotować (w świeżej wodzie!) przez 10 minut. Pokroić w
cienkie paski. Radzę wziąć tylko dwa kapelusze. Suszone grzyby wyglądają niepozornie,
ale namoczone powiększają się nawet pięciokrotnie.
Po godzinie wyjąć wok lub patelnię z
grubym dnem i dobrze rozgrzać na największym ogniu. Wlać olej i usmażyć
kurczaka (razem z marynatą). Nie zmniejszać ognia. Kurczak powinien usmażyć się
bardzo szybko, po 2-3 minutach.
Wrzucić warzywa, podsmażyć chwilę, dolać odrobinę wody,
żeby warzywa nie przywierały, zmniejszyć ogień i gotować przez 7 minut albo
dłużej, do miękkości warzyw.
Dodać surimi i wymieszać. Dodatkowo przyprawiłam jeszcze
sosem ostrygowym, sojowym i imbirem.
Kurczaka z surimi podałam z żółtym ryżem:
1/4 szklanki mleka
1/4 szklanki wody
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 łyżka żółtego curry
1 mała cebula
łyżeczka masła
małe, kwaśne jabłko
2 porcje ryżu
Ugotować ryż.
Jabłko zetrzeć. Cebulę zeszklić na maśle. Wlać mleko i
zagotować. Mąkę rozrobić z wodą, dodać do cebuli. Dodać jabłko i curry, Gotować
pół minuty. Wymieszać z ryżem
Jest to bardziej prymitywna wersja tego sosu.
W zasadzie do potrawy można użyć mrożonej mieszanki
chińskiej. Wtedy jest zdecydowanie szybciej.
I jeszcze słówko o sosie ostrygowym. Po otworzeniu należy
go schować do lodówki. Bezwzględnie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz