Kiedy poprosicie o nią w restauracji możecie zapomnieć o deserze. Zazwyczaj jest tak słodka, że zjedzenie po niej dodatkowych cukrów skutkowałoby murowana cukrzycą.
I dlatego ten przepis nazwałam "odchudzonym" — nie zawiera zbyt dużo cukrów, a dodatek pieprzu podobno ułatwia trawienie ;)
Składniki na filiżankę
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki mleka
1 pełna łyżeczka czarnej herbaty*
1/4 łyżeczki cynamon
2 goździki
3-4 ziarna kolendry
1 ziarno pieprzu
Do małego rondelka wsypać goździki, cynamon i imbir. Zalać wodą, zagotować. Zmniejszyć ogień i gotować przez 3 minuty. Do wody wsypać herbatę, wrzucić pieprz i kolendrę, wlać mleko i gotować przez 5 minut.
Ja nie dodawałam żadnej substancji słodzącej, ale jeżeli musimy posłodzić, to miodem. Do tego zestawu pasuje lepiej niż cukier.
*Użyłam zwykłej assam.
robiłam taką jakiś czas temu, całkiem smaczna jest.
OdpowiedzUsuńA ja jakoś nie mogę się przemóc do picia herbaty z mlekiem. Może dlatego, że próbowałam raz i była naprawdę okropna...?
OdpowiedzUsuńNa zimno ta herbata jest obrzydliwa, uprzedzam :)
UsuńJa też nie mogę wypić herbaty z mlekiem bez tych wszystkich przypraw i na zimno. Ta wchodzi mi gładko, a szczególnie jeżeli jest słodka. A tradycyjnie potrafi być bardzo słodka :)