Kiedy zobaczyłam w książce "Apetyczna panna Dahl" przepis na te muffiny byłam zachwycona. Wyglądały tak pysznie i miały uroczą dekorację (w postaci zapieczonego kawałka gruszki z ogonkiem)! Moja dekoracja nie wyszła i ciacha nie wyglądały pięknie, ale za to jak smakowały...
W przepisie wprowadziłam kilka małych zmian: nie dodałam gruszki w kawałkach, zmniejszyłam ilość sody, a zamiast imbiru w proszku użyłam świeżego. Sophie Dahl dodała do 12 muffinek dwie łyżeczki proszku do pieczenia i jedną sody oczyszczonej. Oszaleli?! Mają jakiś inny proszek niż my?
Nigella Lawson też dodaje do swoich wypieków mnóstwo sody. O co z tym chodzi?
Tymi muffinami przekupiłam kolegę — chciałam, żeby zrobił za mnie pracę. Udało się! :)
Czy to nie jest najlepsza rekomendacja?
Składniki na 12 muffinek:
145g mąki pszennej (ewentualnie orkiszowej)
150g błyskawicznych płatków owsianych
1 łyżeczka proszku do pieczenia (płaska!)
1 łyżeczka mielonego cynamonu
1/4 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
1 łyżeczka świeżo startego imbiru
225g puree z gruszki*
2 jajka lekko ubite
1/2 szklanki mleka
1 łyżka płynnego miodu (to musi być duża łyżka, można dodać więcej)
110g rodzynek (dokładnie umytych)
Wymieszać wszystko delikatnie, nastawić piekarnik na 190 C i piec przez 20–30 minut. nie posiadam formy na muffinki, więc moje babeczki zawsze pieką się w formach domowej roboty.
*Dużą gruszkę zmiksuj (jeżeli jest sucha dodaj łyżkę wody), albo kup mus gruszkowy dla bobasów.
Ciepłą wiosną muffiny smakują najlepiej na świeżym powietrzu. I tak zostały przeze mnie wchłonięte.
uwierz, że bez dekoracji też wyglądają przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńnie mam czego Ci wybaczać ;) każdy lubi co innego, prawda? :) i dziękuję za miłe słowa
UsuńZgadzam się, do mnie przemawiają swoją prostotą. Zapowiada się przepysznie i tak jak lubię, czyli bez tłuszczu, bez cukru, och i ach :)
OdpowiedzUsuńAch, zjadłabym taką muffinkę. Albo dwie...
OdpowiedzUsuńTeż je robiłam- są po prostu świetne!
OdpowiedzUsuńLubię Sophie Dahl, te muffinki też mnie kusiły w jej książce:) Chyba w końcu je upiekę, może ktoś też za mnie zrobi pracę:)
OdpowiedzUsuńja chcę jedną. dostanę?
OdpowiedzUsuńa jak się ładnie uśmiechnę..?
Tez sie zastanawiam, po co tyle sody w niektorych przepisach. Moze sa ludzie, ktorzy uwielbiaja jej smak i mogliby ja jesc lyzkami? ;)
OdpowiedzUsuńA jesli twoje muffiny nie wygladaja pysznie - nawet bez gruszkowej dekoracji - to ja juz nie wiem, co wyglada :)
Ajaj, kusząco wyglądają;)
OdpowiedzUsuńUważam że wyglądają cudnie!!!
OdpowiedzUsuń