czwartek, 25 lipca 2013

Mini tort szwarcwaldzki (czarny las)


Można na niego mówić po polsku: tort "czarny las", tort szwarcwaldzki.
Można też po angielsku: Black Forrest Cake,
a w wersji oryginalnej — Schwarzwälder Kirschtorte.
Kiedy byłam mała, w moje urodziny, mama zamawiała taki tort z pobliskiej cukierni. Do tej samej cukierni latem chodziliśmy na jagodzianki, a w zimowe piątki, na bułki maślane. W okresie Bożego Narodzenia gapiliśmy się, z nosami przyklejonymi do szyby, na wystawę — renifery z czekolady, piernikowe domki, choinki.
Pewnego dnia (w lutym dokładnie) cukiernia zbankrutowała, a wraz z jej plajtą, zjadłam ostatni tort szwarcwaldzki w moim życiu. 
Kiedy zobaczyłam, że w ramach wspólnego gotowania będziemy robić "Black Forrest Cake"... wymyśliłam mini torty. A w zasadzie babeczki. Nie są tak oficjalne jak tort i nie zostają w lodówce na kolejny dzień (latem to duży plus).
Szczerze polecam :)
Inne wariacje na temat znajdziecie u MirabelkiSiaśki.


Przepis na 9 babeczek:
ciasto brownie: 

100g czekolady
70g masła
130g mąki pszennej pełnoziarnistej
50g cukru
100ml mleka
2 żółtka
Czekoladę posiekać, rozpuścić razem z masłem na małym ogniu. Zdjąć z ognia i studzić przez kilkanaście minut. Po tym czasie wymieszać z mlekiem i żółtkami.
Mąkę wymieszać z cukrem, następnie stopniowo dodawać płynne składniki. Jeżeli ciasto nie jest półpłynne dodaj więcej mleka.
Piec w foremkach na muffiny, w 170 C przez 20 minut.
Dobrze ostudzić 
dodatki: 
9 łyżeczek konfitury wiśniowej
300ml śmietany 30%
1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
2 łyżki cukru pudru (albo do smaku)
kilka wisienek, do dekoracji
Cukier wymieszać z mąką. Miskę, w której będziemy ubijać śmietanę i mieszadełka miksera wsadzić do zamrażalnika na 10 minut.
Dobrze schłodzoną śmietanę ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania ostrożnie dodać cukier. Spróbować, ewentualnie dosłodzić.
Ostudzone babeczki przekroić na pół. Posmarować jedną połówkę konfiturą, nałożyć śmietanę, przykryć drugą połową. Wierzch posmarować śmietaną, udekorować wisienkami.
Jeżeli nie podajemy ich od razu, szybko wstawić do lodówki.



Przepis dodaję do akcji "W wiśniowym sadzie 2013"

7 komentarzy:

  1. Bardzo smaczna ta babeczka :D

    OdpowiedzUsuń
  2. urocze i na mące pełnoziarnistej. kupuję:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne minitorciki :) Taki torcik to nie grzech :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chcę na spacer do takiego lasu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię tort czarny las, a w mini wydaniu wygląda uroczo i bardzo smakowicie:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. przepraszam, że cię poprawię językowo, ale moja mama, która mnie poprawiała całe życie (czego nie znosiłam) powiedziałaby albo "w lecie albo latem", bardzo fajny przepis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz nawet sprawdziłam, czy to jakiś wielki błąd. Zazwyczaj mówię "latem" i jakoś nigdy nad tym nie rozmyślałam.
      Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że w niektórych słownikach notują taki twór jako poprawny. Ale wzorem nie jest :)

      Ah, te przypadki. Dzięki!

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...