Szybki makaron z woka

Jakiś czas temu Najlepszy z mężczyzn zrobił mi makaron z woka.  Wziął przepis z jakieś książki kucharskiej, chyba "Gotuj z fantazją" (ale pewności nie mam). Kolacja była tak szybka i dobra, że musiałam wypróbować. Mam nadzieję, że nie będzie miał pretensji za ten plagiat :)

Nie żartuję! Jeżeli odliczycie marynowanie mięsa (no, przecież można to zrobić wieczorem, poprzedniego dnia) przygotowanie dania zajmie mniej niż 15 minut.

Składniki na 2 porcje:

2 zupki chińskie

1/2 żółtej papryki

1 por

1/2 papryczki chilli

2cm korzeń imbiru

1 ząbek czosnku

1 pierś kurczaka

sos sojowy

cytryna

olej

Kurczaka pokroić w cienkie paski. Papryczkę chilli pokroić w drobniutką kostkę (przydatne uwagi w komentarzach). W misce zrób marynatę: starty imbir, papryczkę chilli i czosnek, 1 łyżeczkę sosu sojowego,  1 łyżkę soku cytrynowego oraz 1 łyżeczkę oleju wymieszaj razem z kurczakiem. Włóż na pół godziny do lodówki.

Z zupek wyjąć tylko makaron (tak, resztę można wyrzucić). Zalać go gorącą wodą i moczyć przez 2 minuty. Po tym czasie odcedzić i zostawić, żeby odparował.

Paprykę pokroić w cienkie paski, por na grube pół plastry.

Zamarynowane mięso wyjąć z lodówki. Wok dobrze rozgrzać, wlać na niego olej i natychmiast zgasić go mięsem. Nie zmniejszając ognia smażyć mięso energicznie mieszając, przez 2 minuty.

Mięso odepchnąć na bok, wlać trochę oleju i przesmażyć na nim warzywa (dokładnie tak, jak mięso).

Do woka dodać makaron, dobrze wymieszać, skropić obficie sosem sojowym oraz sokiem cytrynowym i smażyć przez chwilę. Można dodać trochę oleju, żeby potrawa nie przyklejała się do woka.

15. 08. 2012r: z rybą (marynowaną w taki sam sposób) też jest pycha! Tylko bardziej słone...