Zatęskniliście już za latem? Macie
dość pieczarkowej i innych tłustych zup, które nieubłaganie nadciągają
(no, bo zima i cimno, i zimno będzie...)
Jeśli tak, to mam dla Was coś świetnego!
Zupa kolorem przypomina pastelowe, zwiewne sukienki. A smak? Jabłko,
jogurt, awokado czyli lekko i owocowo. Może być chłodnikiem, jeżeli
bulion będzie zimny, ale ja wybrałam wersję na ciepło. W końcu nie chcę mieć
żadnego problemu z gardłem :)
Przepis
pochodzi z książki Apetyczna panna Dahl Sophie Dahl.
Przepis na 2 porcje:
2 duże, dojrzałe awokado
1 spore jabłko*
150 ml jogurtu naturalnego
1 szklanki ciepłego bulionu z warzyw
sok z 1/2 limonki
szczypta soli, pieprzu i chilli
do przybrania: świeża
natka pietruszki (w oryginale kolendra)
Jabłko pokroić na małe części.
Zmiksować wszystkie składniki oprócz przypraw. Doprawić do smaku. Wlać do
miseczek i posypać natką pietruszki.
Jeść można bez dodatków, ale żeby się
najeść najlepiej podawać z grzankami.
* U mnie delikates albo cortland, nie
jestem pewna, bo mama hoduje je na działce i sama nie jest pewna...
Jeżeli chcecie podać zupę
w miseczkach zrobionych z połówki awokado pamiętajcie
o dokładnym myciu!
I jeszcze jedno: zupa w skórce awokado to
mało zmywania. Jak tu nie kochać tych odpadów? :)
Wygląda bardzo apetycznie :) Chociaż u mnie dzisiaj jesienna pieczarkowa ;)
OdpowiedzUsuńświetna zupa i jeszcze lepsze sposób jej serwowania. Za latem tęsknię od pierwszych dni jesieni :)
OdpowiedzUsuńbrzmi i wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńfajne miseczki tylko małe :) zapraszam do sie na konkurs :)
OdpowiedzUsuńTo nie jest mała porcja tylko restauracyjna! :)
Usuń