W knajpie z jedzeniem
orientalnym, w której byliśmy ostatnio z Najlepszym z mężczyzn znajomy kucharz
podał nam makaron z sosem śliwkowym. To świetne połączenie, więc
postanowiłam odtworzyć je w swoim domu. Nie wyszło idealnie, ale jest z
pewnością smaczne. No i, w przeciwieństwie do gotowych sosów, nie ma żadnych dodatkowych umilaczy w postaci
glutaminianu sodu, E220, E415. Jest tylko E150, czyli karmel :)
Kurczak rzadko pojawia się na moim stole bez marynaty. Znajomi mówią, że marynaty wymagają dużo czasu i dobrego przepisu. Bzdura. Wystarczy zrobić sos wieczorem, włożyć do niego mięso i wyjąć z lodówki w czasie obiadu. I... to wszystko :)
Kurczak rzadko pojawia się na moim stole bez marynaty. Znajomi mówią, że marynaty wymagają dużo czasu i dobrego przepisu. Bzdura. Wystarczy zrobić sos wieczorem, włożyć do niego mięso i wyjąć z lodówki w czasie obiadu. I... to wszystko :)
Składniki na 2 porcje:
8 suszonych śliwek
1 niepełna łyżka sosu sojowego
1 łyżka cukru
½ łyżeczki chińskiej przyprawy 5 smaków
1 szklanka wody
1 pierś z kurczaka
W garnku
z szerokim dnem zagotuj 3 łyżki wody i dodaj cukier. Nie
mieszaj. Na powierzchni powinny pojawić się bąbelki, a cukier mógłby się skarmelizować.
Dodać pokrojone w cienkie paski śliwki i wymieszać. Dodać ¼ szklanki wody,
gotować przez 5 minut bez przekrycia.
Po tym czasie
wlać sos sojowy, przyprawić i dokładnie wymieszać. Wlać kolejną ¼ szklanki
wody i gotować przez 5 minut.
Sos powinien
być bardzo gęsty, a kiedy go spróbujesz może być obrzydliwie słony. Należy
go rozcieńczyć pozostałą wodą.
Z sosem
wymieszać pokrojoną w paski pierś kurczaka i włożyć do lodówki na całą
noc.
Następnego dnia w porze obiadu zrób makaron i warzywa:
2 porcje makaronu
2 małe marchewki
1 mała czerwona papryka
1 cebula dymka (biała część)
4 liście kapusty pekińskiej
1 łyżka curry w proszku
2 łyżki oleju (lub więcej)
Makaron
połamać na małe kawałki i gotować o 2 minuty mniej niż jest
napisane na opakowaniu, odcedzić i osuszyć. Kapustę poszatkować, paprykę,
cebulę i marchewki pokroić na małe paseczki. Wymieszać warzywa w miseczkę.
Wok dobrze rozgrzać,
wlać do niego ½ oleju i natychmiast zgasić pokrojonymi warzywami.
Smażyć przez 2 minuty nie zmniejszając ognia. Dodać makaron, ¼ szklanki
wody i curry. Przykryć pokrywką i gotować przez 5 minut.
Makaron wyłożyć
do dużej miski dokładnie oczyszczając wok z jedzenia (dalej nie zmniejszaj
ognia). Wlać pozostały olej i zgasić go kurczakiem z sosem. Usmażyć
mięso, dodać do niego makaron i dobrze wymieszać.
Inne marynaty na blogu:
Jogurtowa, ostra i karaibska
Ostra i prosta do "lolity"
Marynata owocowa
Marynata z sosu ostrygowego i limonki
Inne marynaty na blogu:
Jogurtowa, ostra i karaibska
Ostra i prosta do "lolity"
Marynata owocowa
Marynata z sosu ostrygowego i limonki
Przepis, a w zasadzie śliwkową część przepisu dodaję do akcji Agawy "Marynaty do mięs".
Zdjęcie jest tak apetyczne ,że muszę wypróbować .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDokładnie, zrobienie wieczorem marynaty do mięsa zajmuje mniej czasu niż kupienie gotowego, obrzydliwego sosu. Śliwkowy pomysł bardzo do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńTakie makarony to ja bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńIntrygujacy sos, chetnie bym sprobowala!
OdpowiedzUsuńA z orientalnych sliwkowych rzeczy najbardziej lubie... japonskie wino sliwkowe :)
i like it! lubie sliwki susozne w potrawach miesnych :)
OdpowiedzUsuńpycha:)
pozdrawiam