Zbyt wysoka temperatura w kraju? Ten drink świetnie
chłodzi, ale nie polecam go zbyt często (szczególnie podczas upałów). Każdy
przecież wie, że alkohol nie pomaga w nawadnianiu organizmu.
Za to, jeżeli chcecie zrobić sobie
wieczorek przy egzotycznych, zimnych i pysznych drinkach to polecam z czystym sumieniem.
Wszak rum to trunek rabusiów, piratów i kanciarzy. Dlatego, jeżeli
chodzi o imprezy nie ma sobie równych! ;)
O tym drinku przypomniało mi się przez
Arbuzowe daiquiri. I twierdzę, że to skandal, bo na blogu nie ma przepisu na
tego drinka!
Składniki na 2
drinki:
100g zamrożonego miąższu arbuza
50ml rumu (u mnie Bacardi Gold)
sok z 1/2 limonki
1 łyżeczka cukru trzcinowego
Wszystkie
składniki zmiksuj. Powinien powstać z nich różowy mus.
Wow , brzmi apetycznie :)
OdpowiedzUsuńa mięty nie ma? byłoby arbuzowe mojito
OdpowiedzUsuńCii.. mojito będzie następnym razem ;)
UsuńHehe ;D
OdpowiedzUsuńNo ja doskonale wiem, że ten drink nie ma sobie równych :P
Fajnie, że go zrobiłaś! :*
Ale gapa ze mnie. Zapomniałam linka do twojego bloga podać. Mam nadzieję, że teraz wszyscy będą się mogli spokojnie oburzać na to, że nie ma drinka tytułowego :)
UsuńNa takiego drinka nie trzeba mnie długo namawiać :)
OdpowiedzUsuń