środa, 12 lutego 2014

6 pomysłów na... walentynkową kolację


Dzisiaj  poradnik walentynkowy. Jeżeli przerażają Was romantyczne kolacje i wiecznie nie możecie się na nic zdecydować... śpieszę z pomocą! Oto gotowe zestawy — proste, smaczne, opracowane tematycznie :)


1. Kolacja w stylu południowym.
Idealna dla tych, którzy nie muszą mieć ostryg i szampana na romantycznej kolacji. To jedzenie "na luzie", bardzo nieoficjalne (zawsze wychodzi!)
Przystawka: falafele z bobu (o tej porze z mrożonego).
Danie główne: placek z mięsem po turecku.
Deser: daktyle z limonkowym marcepanem (albo pomarańczowym, cytrynowym, mandarynkowym).

http://terazjedzmnie.blogspot.com/2012/03/daktyle-nadziewane-limonkowym.htmlhttp://terazjedzmnie.blogspot.com/2012/09/placek-z-miesem-po-turecku.htmlhttp://terazjedzmnie.blogspot.com/2012/07/egipskie-falafele-z-bobu.html 


2. Dla zapracowanych
Zestaw dla tych, którym nie chce się rano ruszać tyłka spod kołdry. Dla leniwych, zapracowanych, zaspanych... dwoma słowami: szybki obiad!
Przystawka: quesadilla z guacamole (klasycznym albo owocowym).
Danie główne: szybki makaron z woka
Deser: tartaletki bez pieczenia
http://terazjedzmnie.blogspot.com/2012/07/szybki-makaron-z-woka.htmlhttp://terazjedzmnie.blogspot.com/2013/09/tartaletki-bez-pieczenia.html
  
3. Hamerykański odlot
Tak naprawdę potrawy nie będą rodem z Ameryki. To anglosaski miks, po którym rośnie niezły brzuszek :) 
Przystawka: zielone naleśniki.
Danie główne: chicken burger... albo fish and chips.
Deser: sernikobrownie.

http://terazjedzmnie.blogspot.com/2013/01/fish-and-chips-ryba-w-kokosowej-panierce.htmlhttp://terazjedzmnie.blogspot.com/2012/04/chicken-burger-light-z-pieczonymi.html
4. Wspomnień czar...
Dania, które prawie każdemu kojarzą się z czasem dzieciństwa. Wspaniały pomysł na sentymentalny wieczór połączony z oglądaniem albumów fotograficznych.
Główne danie: kopytka z gulaszem.
Deser: pudding chlebowy (z mrożonymi owocami).

http://terazjedzmnie.blogspot.com/2013/02/1-dziecinstwo-w-soboty-domowe-maso.htmlhttp://terazjedzmnie.blogspot.com/2013/09/pudding-chlebowy-z-koguta.html
5. Bałkański kocioł
Kuchnia bałkańska nie jest dobrze znana w Polsce, ale pomimo tego, krajanom zazwyczaj wydaje się bardzo "swojska". Dzięki temu możecie mieć pewność, że zaskoczycie ukochaną osobę (i nie będzie się bała spróbować).
Przystawka: dip bakłażanowy z chlebem.
Danie główne: kolorowa zupa fasolowa.
Deser: baklawa.
http://terazjedzmnie.blogspot.com/2012/03/kolorowa-zupa-z-fasola.htmlhttp://terazjedzmnie.blogspot.com/2012/08/dip-bakazanowy.html
6. Szokująca kolacja
Jeżeli lubicie niecodzienne połączenia, możecie wypróbować taki zestaw (za ewentualny szok gastronomiczny nie ponoszę odpowiedzialności).
Przystawka: nuggetsy z makiem.
Deser: brownie z pomidorem.

http://terazjedzmnie.blogspot.com/2013/04/nuggetsy-z-makiem-i-cytryna-trzy-po-trzy.htmlhttp://terazjedzmnie.blogspot.com/2012/03/czekolada-i-pomidor-czyli-brownie-bez.htmlhttp://terazjedzmnie.blogspot.com/2012/11/piers-z-kurczaka-z-masem-orzechowym.html




I, przede wszystkim: możecie doprawiać jak chcecie, nie bójcie się! W końcu czosnkowy oddech to znak rozpoznawczy dobrej kucharki :)

2 komentarze:

  1. Prawdziwej miłości czosnkowy oddech nie straszny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najgorzej jest zrobić danie brudzące, które ciężko zjeść, żeby się nie wybrudzić. O ile jesteśmy w domu to spoko, można się przebrać. Ale jak jesteśmy u kogoś, to nie mamy takiej możliwości.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...